Z początkiem 2024 roku wejdzie w życie nowy podatek, wynikający z nowelizacji ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), zainicjowanej za rządów Mateusza Morawieckiego. Nowe regulacje skupiają się na ograniczeniu masowego zakupu mieszkań przez inwestorów i fundusze inwestycyjne.
Celem wprowadzonych zmian jest przeciwdziałanie nadmiernemu skupowaniu nieruchomości na rynku mieszkaniowym. Problem ten był już wcześniej poruszany przez poprzednie rządy, lecz dopiero obecna nowelizacja wprowadza konkretne rozwiązania. Zgodnie z ogłoszeniem Mateusza Morawieckiego, nowe przepisy mają szczególnie dotknąć fundusze inwestycyjne, które zakupują setki mieszkań, jak również osoby posiadające siedem lub więcej nieruchomości.
Zgodnie z przyjętymi zmianami, od stycznia 2024 roku, podatek PCC w wysokości 6% będzie obowiązywał przy zakupie sześciu i więcej mieszkań w ramach jednej inwestycji, co może dotyczyć jednego budynku lub kilku budynków zlokalizowanych na tej samej działce. To oznacza, że inwestorzy, którzy planują zakupić większą liczbę mieszkań, będą zobowiązani do uiszczenia podwyższonej stawki podatkowej.
Inicjatywa ta jest reakcją na sytuacje, jakie miały miejsce na rynku nieruchomości, na przykład masowy zakup mieszkań przez fundusze inwestycyjne, co ograniczało dostępność mieszkań dla innych nabywców. Przykładem takiej sytuacji jest zakup wszystkich mieszkań na osiedlu przy ul. Bokserskiej na Mokotowie przez jeden fundusz.
Warto również zaznaczyć, że podatek PCC dotychczas obowiązywał głównie przy transakcjach na rynku wtórnym, natomiast mieszkania na rynku pierwotnym podlegały podatkowi VAT. Nowelizacja ustawy rozszerza jednak zakres podatku PCC, obejmując nim również mieszkania z rynku pierwotnego, pod warunkiem zakupu sześciu lub więcej lokali.
Zmiana ta wprowadza istotne obciążenie dla inwestorów rynku nieruchomości. Przykładowo, przy zakupie mieszkania za 600 tysięcy złotych, nowy podatek PCC wyniesie 36 tysięcy złotych. Celem tych regulacji jest zatem ograniczenie masowego zakupu mieszkań przez inwestorów, co ma przyczynić się do stabilizacji rynku mieszkaniowego i zwiększenia dostępności mieszkań dla indywidualnych nabywców.
